Esillon

Diarmind napisał:

Zaznaczyłem, że jesteśmy klanem neutralnym. Jeśli ceną przyłączenia się do sojuszu miało by być włączenie się w wojnę ogólnoświatową, wole odpuścić. A tak to by niestety wyglądało, wojna na starcie.
Nie wiem jakie były oczekiwania, ale z góry wyjaśniłem Noellowi, że jednym z ważniejszych powodów dla których się do was zgłosiliśmy była właśnie NEUTRALNOŚĆ. Więc nie do końca rozumiem ton wypowiedzi Lumi, moi klanowicze nie są ani przeszkoleni ani wyposażeni do wojny. Jeśli to, że myślę o swoich ludziach, dyskredytuje nas w waszych oczach oraz określa charakter klanu... Cóż, przykro to słyszeć

Do zobaczenia w świecie Aden

Pozdrawiam
Diar

Hehe a tak se popisze.
Primo słabo znasz historie klanów, z którymi chcesz mieć sojusz. Sam fakt ze wogole nie wspominasz o Najemnikach już jest nieco dyskredytujący. Regularnie co jakis czas pakujemy sie w wojne, neutralność polega jedynie na tym ze nie zamierzamy byc przydupasami którejś ze stron.

Secundo to jak postępujesz wobec klanowiczy interesowało by mnie gdybym wstępował do Twojego klanu. Jak sie przyjmuje klan do sojuszu to jedyne co jest wazne to to jak klanowicze tego klanu postepuja wobec sojusznikow.

Nie oceniamy Was - kazdy ma prawo wybrac taka forme zabawy na Allku jaka mu odpowiada. Nie mniej jednak nie szukamy sojusznika tylko na okolicznosc pokoju , wrecz przeciwnie - nam jest potrzebny sojusznik ktory nie opusci nas w czasie wojny. Dlatego jak juz wczesniej napisala Lumi raczej nie bedzie szans zebysmy znalezli sie kiedys w jednym sojuszu.