Lyssa
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Niflheim
|
Wysłany:
Pią 2:25, 26 Maj 2006 |
 |
Słowo komentarza do wczorajszych wydarzeń:
Pewnej osobie pusciły nerwy i zaczęła pisać słowami, któremi raczej nie powinno sie oddzywać... no coż rozumiem to, acz w całości stworzyło to nie lada komedię, a czymże dobre przedstawienie bez widzów... Jednak widzowie takież prawo mają, iż sami sztukę ocenić mogą i wnioski Swe jeśli chcą wypowiedzieć... Takoż i komedia więcej krzyku i jęków przyniosła niżli śmiechu. Dwie panie nie potrafiły nie wygłaszać czegoś czego nie winny, i takoż nadszarpnięta została reputacja jednej z nich (nawiasem mówiąć towarzyszki waszej) Winną jednak i karą obarczony został marny posłaniec (ja w tej kwestyji) który nie doszukująć sie w sztuce złego omenu pokazał go kilku osobom Tworcy dzieła znanych. Choć o pozwolenie użycia fragmentu spytał i zdawałoby się otrzymał, nieumyślnie wprowadzil zamieszanie, za które przeprasza poszkodowaną.
Zarazem goniec stwierdza, iż pewnych słów z ust co niektórych lepiej mu na przyszłość nie słuchać a i jego słów mimo zgody autora nie przekazywać uprzejmie zarazem prosi, by niektórzy słowa Swe lepiej dobierali, by nie musieli się ich wstydzić póżniej przed światem a i czasem wstyd oszczerstwami głuszyć. Ma takoż i nadzieje, iż niesnaski miedzy głównymi bohaterkami hystoryi niebawem załagodzić sie dadzą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|