Kozzur

<Zielonoskura postac z licznymi szramami na twarzy weszła do komnaty, w której zawsze bywali kamraci z klanu Mjolnir. Wszyscy ogarneli go wzrokiem, a on nie czekając ani chwili dłużej rzekł co go tu sprowadza>
Witajcie. Jestem orczym wojownikiem i w mojej przyszłości pragnął bym szkolic w profesji niszczyciela. Urodziłem się na Wyspie orków do tej pory nie wiem co się stało z moją rodziną, ale jestem bardzo wdzięczny Kvazurowi, z którym się wychowałem. To on mi opowiedział o waszych zwyczajach, które przypasowały mi do gustu. Na ten czas szkole się w waszej akademi przyjęty przez samego Jarla. Jestem bardzo młody i wiele tajników tego świata jest mi obcych więc proszę o wyrozumiałość. Po ukończeniu waszej akademi chciałbym byc jednym z was w macierzystym klanie Mjolnir.
<Gdy zakończył przemowę znów wstydliwie się rozejrzał po zgromadzonych i wypatrzył Kvazura oraz Sevalda, którzy siedzieli przy jednym stoliku spojeni przez jarlowy zajzel. Zasiadł tam w oczekiwaniu na odpowiedź Jarlostwa oficerów i reszty wspaniałych członków klanu.

zdjęcie z komnaty przede wszystkim

A ja chce się dowiedzieć sporo więcej. Jeśli jesteś obcą osobą starającą się o wstąpienie do klanu to jutro Cie już nie będzie w Akademi. [spogląda na Urka] Może Jarlu coś dopowie więcej o nim skoro przyjął?

Podanie wstępnie oceniam bardzo nisko.

Kozzur napisał:

... Urodziłem się na Wyspie orków ....

To jusz nie jezd wyspa Wink

Polecam wątek sir Ulthera na górze stronicy w dziale Rekrutacyja!!

Kazarik napisał:

Kozzur napisał:

... Urodziłem się na Wyspie orków ....

To jusz nie jezd wyspa Wink

Polecam wątek sir Ulthera na górze stronicy w dziale Rekrutacyja!!

Podpisuje się pod Kazio pałą...

Szczerze mówiąc.. niewiele się dowiedziałem o waszmościu.. - mruknął.
Jedynie, że: Zielony, Psuj, Zna Kvazura(moja nie znać) i że Kalik jesio do Akademii przyjął

EDIT: Że się tak przyczepie ino do Imienia.. czy słowo "Kozur" (przez jedno "Z") Nie jest czasem w mowie potocznej synonimem od słowa "Kozak"?

<podpity> Tyn łorcyna jest mlodziuchny i dopiero poznaje świat Adyn, wiec badzta nieco wyrozumiaue dla tyj uajzy co jesio bimber pije ze smoczka. Ja jestym na TAK. Dejta mu troche czasu by sie chopok łogarnał.

//realnie to jest moj młodszy rodzony brat (14 lat) i dopiero sie uczy grac w L2, a co do opowiadanka to mu podpowiem i napisze jesio raz. //

To że jest we akadami to nic nie przeszkadza, bo ręcze, ze jest osoba godna zaufania, a temu poprosilem Jarla o dodanie gdyż chcialem by klan otrzymał komplet punktow za ukonczenie akademii. Niech to bedzie dla niego próba jesli jej ni zda to se polezie gdzie indziej.

Kozzur:
[link widoczny dla zalogowanych]

oto moja rycinka z komnaty.

Kozzur - Akademia Mjolnir od 18 kręgu i to jest pierwszy klan

Linnar - Był tylko i wyłacznie w Akademii Mjolnir. W sumie postać do skasowania.

Gdy przeleje me historyje na papir to umieszcze ja łoo tutej.

No to nie ma co debatować.

Sevald napisał:

//realnie to jest moj młodszy rodzony brat (14 lat) i dopiero sie uczy grac w L2, a co do opowiadanka to mu podpowiem i napisze jesio raz. //

Tyż jezd czarny i bedzie godzinami siedziau na rzyci we domku jak Ty?

ja jestem jak najbardziej "za" Razz

Kazarik napisał:

Tyż jezd czarny i bedzie godzinami siedziau na rzyci we domku jak Ty?

o kurtwa, umarłem xD

Żeby nie być gołosłownym to przypomnę co Sevald kiedyś zamieścił w Zamtuzie:

Sevald napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Black & White.

Chyba nie musze mowic ktory jestem ? Laughing

p.s. Jak zapijaczone facjaty, to dobrze trafiłem.

Kazarik napisał:

Sevald napisał:

//realnie to jest moj młodszy rodzony brat (14 lat) i dopiero sie uczy grac w L2, a co do opowiadanka to mu podpowiem i napisze jesio raz. //

Tyż jezd czarny i bedzie godzinami siedziau na rzyci we domku jak Ty?

dla majacych dylemata to nadal podtrzymuje "Chyba nie musze mowić który jestem ? Very Happy

" a co do siedzenia na rzyci to jo nie wim, przeca kazdy sam sie martwi o swoja rzyc Very Happy

Kozzur napisał:

Zasiadł tam w oczekiwaniu na odpowiedź Jarlostwa oficerów i reszty wspaniałych członków klanu.

Ni mom pyton, jystym zo.
Łoch to mujo próznuść <porusza brwiami>