 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Sob 10:58, 23 Wrz 2006 |
 |
Imie:Filandir
Profesja:BladeDancer
Krag:43
Jestem Filandir, a przynajmniej tak mnie nazywali od dziecka moi przybrani rodzice. Czy to me prawdziwe imię nie wiem, niczego nie mogę być pewny co do swego dzieciństwa. Pamiętam tylko urywki, małe kawałki wygrzebane z otchłani pamięci. Żyłem w małej wiosce na granicy państwa orków, z którymi prowadziliśmy wojnę. Mój ojciec był myśliwym, matka zwykłą wiejską kobietą. Od bardzo wczesnej młodości lubiłem przebywać z ojcem, chciałem być kiedyś taki jak on. Samotny łowca wędrujący po lasach. Ojciec uczył mnie czasem walczyć jednak moja siła była wtedy jeszcze bardzo marna. Starałem się bardzo, często po kryjomu ćwiczyłem aż na moich dłoniach pojawiały się odciski od rękojeści, nie poddawałem się, czułem, że walka to moja przyszłość. Gdy miałem trzynaście lat nasza wioska została zaatakowana przez krwiożercze bestie na usługach orków... Wszyscy wojownicy walczyli dzielnie, jednak nie mieli szans sprostać olbrzymiej hordzie wroga. Mój ojciec także poległ w walce, matka spłonęła żywcem w chacie, poprzysiągłem zemstę. Osada została doszczętnie zniszczona, mieszkańcy zabici, tylko my dzieci przeżyliśmy, bowiem w tym czasie bawiliśmy sie nad rzeką. Było nas dziesięcioro, trzech chłopaków i siedem dziewcząt. Kiedy wieczorem wróciłem do wioski odziwo nawet nie rozpaczałem, nie uroniłem ani jednej łzy, jak się okazało byłem twardy, a może to przez gniew... Zostaliśmy wszyscy rozesłani po królestwie do rodzin zastępczych i tam dorastaliśmy. Kontakt z innymi urwał mi się doszczętnie, jednak po latach zaczęły docierać do mnie wieści jakoby ktoś prześladuje nas, ocalałych. Chcąc nie chcąc musiałem uciekać, daleko, aby mnie nikt nie odnalazł. Wyruszyłem z zamiarem odnalezienia pozostałych i odkrycia tajemnicy...Jak się później okazywało wszyscy moi przyjaciele z wczesnego dzieciństwa zostali zamordowani, z wyjątkiem jednego, mego najbliższego przyjaciela z okresu młodości, którego spotkałem po latach. Zostaliśmy tylko my. Błąkaliśmy się po królestwie nie wiedząc co począć, mieliśmy nadzieję, że może jednak ktoś przeżył, że kogoś znajdziemy. Stało się tak, lecz nikt już żywy nie był. Przy jednym z zmarłych znalazłem zwój, adresowany do mnie. Mój przyjaciel pisał w nim, żebym udał się do twierdzy oren i odnalazł starszego wojownika Kaien, który jak się później okazało był mistrzem szermierki. Wielkiego wyboru nie miałem, to była moja jedyna wskazówka, ruszyłem...Ubrałem na siebie starą zbroję ojca, którą kiedyś zabrałem z wioski oraz jego pięknie zdobiony miecz, byłem pewien, że nie raz okaże się przydatny. Nie raz byłem blisko śmierci, nie raz już prawie się poddawałem, droga była niezwykle trudna ale udało się, po latach dotarłem do niego. Niestety memu przyjacielowi się nie udało. Pewnej nocy zostaliśmy zaatakowani i po długim boju daliśmy radę przeciwnikom, jednak wycofujący się wrogowie strzelili z łuku prosto w jego serce. Podwoiłem wtedy wysiłki, mój gniew był olbrzymi. Okres mego życia podczas pobytu u Kaiena pamiętam jak przez mgłę, nie wiem czy to działanie tego człowieka czy może właściwość tamtego miejsca. W każdym bądź razie spędziłem długie lata na nauce, był on mym mistrzem. Kaien był wspaniałym wojownikiem, mistrzem miecza toteż opanowałem tą trudną sztukę. Nauczyłem się władać po mistrzowsku mieczem. Umiejętność ta okazała sie tym czego tak długo poszukiwałem, teraz wreszcie mogłem podążyć do odkrycia tajemnicy i zemsty...Z tego okresu także nie dużo pamiętam, byłem zaślepiony chęcią zemsty. Podróżowałem po świecie i mordowałem, byłem sam, mogłem liczyć tylko na siebie. Moje umiejętności wraz z upływem czasu jeszcze bardziej się doskonaliły, władałem biegle wieloma rodzajami broni co tylko pomagało mi w eliminacji. Pokonałem swych wrogów i pomściłem rodzinę...Lecz tajemnicy tutaj nie zdradzę, bowiem jest ona dla mnie wielkim sekretem i dopiero nadejdzie czas na jej ujawnienie. Teraz podróżuje po świecie jako samotny, mroczny wędrowiec szukający przygód i nowej rodziny czekam aż dopełni się przeznaczenie... Czy zemsta mi pomogła ? Myślę, że jednak tak, mój ojciec postąpiłby tak samo, cały czas o nim pamiętam i robię wszystko by był ze mnie dumny...gdzieś tam, w krainie zmarłych...
|
|
|
|
 |
|
 |
Sheilanne
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 11:04, 23 Wrz 2006 |
 |
Za....
Cytat: |
Gdy miałem trzynaście lat nasza wioska została zaatakowana przez krwiożercze bestie na usługach orków |
Oj Razzk, wstydziłbyś sie żeby bestie posyłać...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Cadogan
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grupa trzymająca władzę
|
Wysłany:
Sob 11:10, 23 Wrz 2006 |
 |
Wrażenie ogólnie pozytywne, choć chaotycznie napisane. Jednakże nie padło ani razu słowo "zajzajer", nie napisałeś nic o tym jak się o Mjolnirze dowiedziałeś, czemu akurat do nas, a nie do innych, oraz paru innych rzeczy wymaganych w podaniu, zreszą sam sobie obacz
http://www.runedar.fora.pl/viewtopic.php?t=105
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 11:54, 23 Wrz 2006 |
 |
Cado..nie czepiaj sie chlopoka...moze jesio nie poznul czym jezd zajzer..hrhr...jo jezdem krotko...ale i tok jestem ZA..wydaje sie byc kolejna przyjazna uajzo...hrhrh
|
|
|
|
 |
Jaree
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gadają, że z Elmore, ale im nie wierzcie
|
Wysłany:
Sob 11:54, 23 Wrz 2006 |
 |
Mnie się podoba, zwłaszcza, że skądś kojaze to imię... niestety- za dużo zajzera ostatnio popłynęło i pamięć mi okropnie szwankuje. Może przypadkiem w Giranowie, albo gdzieś w terenie....
Podoba mi się też że krąg -jak na nasz klan starych wyjadaczy - jest dość niski, co umożliwia polowanie drużynowe młodszym (mi na przykład... hrhr)
No i znowu orki! Czarne charaktery kurczę
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kaliban
ex Jarl Mjolnira
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:17, 23 Wrz 2006 |
 |
Anonymousovy Filandir napisał napisał: |
Gdy miałem trzynaście lat nasza wioska została zaatakowana przez krwiożercze bestie na usługach orków.. |
Eh te orki. Najpierw same napadają, gwałcą/palą/rabują/chędożą/wylewają zajzajer a teraz nawet tego im się nie chce i muszą se najmować. Razzk - nie wstyd Ci ? Żebyś Ty se jakieś obce bandy najmował..
Eh. Toż to żal zajzajer ściska...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kirianes
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 12:35, 23 Wrz 2006 |
 |
Anonymousovy Filandir napisał napisał: |
Gdy miałem trzynaście lat nasza wioska została zaatakowana przez krwiożercze bestie na usługach orków.. |
A ciesz sie ze kobiet nie gwalcili do tego tez sa zdolni ......
ZA
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shila
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mjolnir
|
Wysłany:
Sob 13:35, 23 Wrz 2006 |
 |
Za <udaje, że się liczy ^^>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alystin
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chimaru
|
Wysłany:
Sob 13:44, 23 Wrz 2006 |
 |
Razzk teraz nie gwałcił osobiście ale wynajął najemników
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Lasq
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Las Złych Duchów
|
Wysłany:
Sob 13:55, 23 Wrz 2006 |
 |
Wiesz Alys... z wiekiem niektóre rzeczy się kończą... A jak ktoś nie moze sam... to zostaje mu jeno wynająć kogoś
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Sob 20:37, 23 Wrz 2006 |
 |
Razzk Wiedziałem ze ty sam GWAŁCISZ/rabujesz/plądrujesz/palisz/gnębisz ale żeby bestie nasyuać....Iha koło mojego krązka ja jezdem całkowicie ZA. Po drugie kojaze skąds to imie...Orki złe Orki...naprawde musze sie miec na bacznosci w ich obecnosci(mysli o ciemnym zakątku, urwya mu sie myslenie) NIE!! tego nie kce...ani ni komu nie rzycze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Anomirre
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elven Village
|
Wysłany:
Nie 19:02, 24 Wrz 2006 |
 |
ZA
Kali uapaj tę trójkę, zamień kilka zdań z nimi... i bieri.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Hassandil
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nicości...
|
Wysłany:
Nie 22:30, 24 Wrz 2006 |
 |
Kogo mnie?...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |